Tłuszcz i tłuszcze tłuszczy

jest skryty i niewiele o swoim życiu i o sobie mówi. Mówiła, że łatwo go zapędzić do kąta. wierzę w to co mówi A miałeś się spotkać z nią. no miałem nie przyszła A mówiłem, że nie dojdzie do spotkania. Żałosne to. ale nie z mojej winy No wiem. Ale tak czy siak nie doszło. mówiłeś, że to ja stchórzę Heh, tak podejrzewałem. Usmażę sobie bekon. Dobry pomysł ? jajka dorzuć Nie chcę jajek. Kurde, pieczywa nie ma. Kończy mi się żywność. A zostało jeszcze tylko 160 zł poza tym po polsku mówi się boczek Ważne, że wina jeszcze masz. Nie. Ja mówię bekon. Nie mam wina. na grilla lepiej wrzuć... Mnie też wnerwia mówienie bekon zamiast boczek. Co to jest takiego na pieczywie białego, meszkowatego ? I też takie zielone plamy. pleśń To już się nie nadaje ono do jedzenia ? nadaje Z pleśnią ponoć zdrowsze. to taki Camembert teraz Dobra, już wyrzuciłem. Zostały mi tylko bułki do hot-dogów. możesz zwinąć boczek powsadzać do tych dziurek No właśnie o tym myślałem. Albo parówkę owinąć boczkiem. Tylko musztardy nie mam już Dobra, zjem z majonezem, niech strace. Idę ogarnąć ten temat. Nagrzewam pieczarnik. Dziś ostatni dzień laby. Jutro Szwedzi przyjeżdżają. Chcę żeby dzisiejszy wieczór był wyjątkowy. Pogram sobie więc solidnie. , słyszałeś o polskiej grze ostatnio wydanej ? Za 160 zl to Ty Szwedów za bardzo nie ugościsz. A jak ugościsz, to czeka Cie głód w kolejne dni. A ja ich w ogóle nie zamierzam gościć. To starych odpowiedzialność jest. Wyjechali, trudno, nie moja sprawa. Kupię sera żółtego tym Szwedom i pastę kawiorową. Oni tylko to na śniadania wpieprzają. A mówią chociaz po polsku? słyszałem Nie mówią. Po angielsku mówią. Ja im tylko niezbędne minimum gościnności zapewnię. Jak będę chciał wrócić o 5-tej nad ranem to wrócę. Dobry wieczór Czemu tylko minimum, nied zasługują na więcej? Nie. To nie mi goście tylko moich starych. Poza tym to jakieś ziomki mojego wujka ze Szwecji, którego nie lubię. No ale Ty też nie byłbyś zadowolony, gdyby Twoim gościom Twoi rodzice zapewnili tylko minimum gościnności... Heh. Ja bym nie spraszał nikomu na głowę gości. A starzy sobie pojechali na wakacje i ja musze przyjmować ich gości. No ale czy Twoi rodzice celowo zaprosili tych gości, wiedząc, że ich nie będzie? Akurat tak wyszło, że w Polsce są w tym czasie kiedy starzy na wakacjach. No ale kurde, mało hoteli jest ? No to przyjmij ich, jak należy i pokaż, jak dobrze jesteś wychowanym synalkiem. Pfff. Pewnie tak wyjdzie. Ale nie zamierzam spinać pośladów. A Ty, gdybys np znalazl sie przypadkowo w szwecji w okolicy tych swoich znajomych, to w razie braku lokum nie szukał byś schronienia u nich? Pewnie bys szukał i liczyl na ich gościnność... A poza tym nie lubię gościć u kogoś w mieszkaniu na dłużej. Ależ ociekają tłuszczem te hot-dogi .